Na Benefit do tej pory tylko patrzyłam.
Ładnie wyglądał ale miłości nie było.
Do teraz...
Moją uwagę przyciągnęła niepozorna kuleczka.
Po wstępnym macaniu odkryłam, że korektor pod oczy w pudrze.
Podobno nie jest to nowość ale ja wcześniej go nie widziałam.
Forma bardzo ciekawa bo nie zawsze mam czas rano rozcierać korektor w płynie.
Kolor też mi pasował.
Pomyślałam, że spróbuję.
Zestaw zawarty w puszeczce to korektor i mała miotełka.
Zaczynam dzisiaj testy!
Dodatkowo zgarnęłam błyszczyk z Paese.
To mój pierwszy kosmetyk tej firmy ale po pierwszym teście chyba ostatni.
Znacie ten korektor?
A może inne firmy też mają takie wynalazki?
Jestem bardzo ciekawa tego cudeńka:)
OdpowiedzUsuńTestuje odkąd kupiłam, recenzja już wkrótce :)
Usuńnie znam i chyba mnie jeszcze nie ciagnie do prob;p czekam na twoje odczucia;p
OdpowiedzUsuńBędą niedługo :)
Usuń