niedziela, 15 lipca 2012

Glossy Box - trochę późno ale co tam ;)

Glossy Box mam już od kilku dni jednak nie miałam czasu podzielić się z Wami opinią w ciągu tygodnia.
Po poprzednim pudełku miałam wątpliwości czy subskrybować dalej. Teraz zostały rozwiane.
Pudełko jest super!


Nie będę się przepisywać karteluszki dołączonej do pudełka. Wszyscy zainteresowani wiedzą co jest w środku.
Moja wersja jest z cieniem (kolor o dziwo da się nosić) i lakierem (cóż, nie używam więc oddałam siostrze ale i tak dobrze, że nie dostałam kolorowego bo poszedłby do kosza).
Krem pod oczy - rewelacja! Firma której jeszcze nie używałam i typ kosmetyku który jest do mnie idealnie dopasowany.
Maska do włosów - równie chętnie potestuję.
Żel pod prysznic - ciekawostka bo mając tyle tanich żeli w zasięgu ręki tego raczej nie kupię.

Już się nie mogę doczekać kolejnego pudełka Glossy Box!

2 komentarze:

  1. cena tego żelu pod prysznic to lekkie przegięcie jak dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zużyłam go już, jest dokładnie taki jak inne żele.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...