Ponad pół roku temu miałam lekki zwrot kosmetyków pielęgnacyjnych w kierunku tych bardziej naturalnych.
Przyznam, że moja skóra nie zareagowała wielkim WOW!
Część produktów była średnia, w części przeszkadzał mi zapach.
Jednak wśród kosmetyków Dr. Hauschka znalazłam krem naprawdę warty uwagi.
Krem zamknięty jest w wygodnej tubie z zakrętką.
Co obiecuje producent?
Regulująca i matująca pielęgnacja na dzień dla cery mieszanej, wrażliwej
Krem do twarzy z melisy Dr.Hauschka pomaga wrażliwej cerze mieszanej
powrócić do zdrowej równowagi i uzyskać zadbany, matowy wygląd. Głównym
składnikiem tej wartościowej kompozycji jest melisa, której
harmonizujące działanie znane było już od średniowiecza. Razem z
wyciągami z karotki i przelotu pospolitego (odmiana koniczyny) łagodzi
nerwową i zaczerwienioną skórę. Jej przetłuszczające się partie stają
się na powrót matowe i rozjaśnione, a partie suche odzyskują właściwe,
głębokie nawilżenie. Ten regulujący krem ze wzmacniającym oczarem
werginijskim i łagodzącą stokrotką wyrównuje obraz skóry mieszanej i
czyni ją jednolitą i gładką.
Skład tutaj
I obietnice spełnia!
Krem wspaniale łagodzi skórę. Jeśli jest zaczerwieniona czy podrażniona on w mgnieniu oka uspokaja skórę. Zapewnia piękny matowy wygląd skóry nie przesuszając przy tym. Miałam wrażenie, że faktycznie strefę T matuje a pozostałą część twarzy nawilża.
Nie zapychał i przy długotrwałym stosowaniu nie powodował, że skóra świeciła się jeszcze bardziej.
Bardzo dobrze współpracował z podkładami i z bazą pod makijaż.
Krem ma lekką ale treściwą konsystencję. Szybko się wchłania i pomimo lekko żółtego koloru nie barwi skóry. Ma też piękny zapach. Nie potrafię go opisać ale bardzo mi się podobał.
Produkt jest wydajny. Tubka 30 ml wystarczyła na ok 3 miesiące.
Jest to jeden z najlepszych kremów jakie miałam i z pewnością do niego wrócę.
Znacie ten krem?
Nie znam tego kremiku, od Haushki mialam tylko rozany, ale byl za ciezki...
OdpowiedzUsuńNie miałam różanego więc ciężko mi porównać. Jednak ten jest w moim odczuciu z tych lekkich.
Usuńzainteresowałaś mnie nim :)
OdpowiedzUsuńSkład mi nie odpowiada ;] Szkoda, bo klikałam w link z myślą o kupnie.
OdpowiedzUsuńA co dokładnie? Przyznam, że na składach to ja się wcale nie znam :/
Usuń