niedziela, 16 czerwca 2013

Brwi, aktualizacja i recenzje


Na punkcie swoich brwi mam lekką obsesję. Jest to konieczny element makijażu.
Niepomalowane wyglądają nijako, a że noszę okulary to jest to dodatkowy powód aby je podkreślać.


Post o brwiach już się pojawił na moim blogu. 

Nadal używam cienia z MAC w kolorze Brun. Jest nieziemsko wydajny. To denko osiągnęłam po ponad 1,5 roku codziennego stosowania.

Nakładam go pędzelkiem do linera z Inglota 31T. Jest to mój ulubiony pędzelek do brwi.


Brun to mój drugi cień do brwi. Wcześniej miałam jakiś z Inglota. Jednak przez większość czasu używałam różnych kredek.
W tym roku postanowiłam kupić sobie kredkę jako opcję na wyjazdy, tak aby nie zawsze targać ze sobą cień.


Wybrałam kredkę z MAC w kolorze Stud. Piękny zimny i ciemny brąz.
Kredka jest wysuwana, ma cienki rysik dzięki czemu jest niezwykle precyzyjna. 
Bardzo podoba mi się efekt na brwiach. Kredka jest dość sucha i trzeba się przyzwyczaić do twardego rysika ale za to trwa cały dzień i się nie rozmazuje.

Jednak nie kupię kredki ponownie z dwóch powiązanych ze sobą powodów:
- kredka ma super małą wagę 0,09 g
- kredkę się wysuwa ale nie można jej wkręcić z powrotem
Te dwie kwestie są bardzo problematyczne bo nigdy nie wiem ile tak naprawdę jeszcze zostało produktu i obawiam się zabierać jej na wyjazdy bo może się nagle skończyć.
Na pewno będę szukała zamiennika.


Tak się prezentują kolory. Kredką trzeba się trochę namachać. Specjalnie pokazałam jedną kreskę i efekt po kilku przeciągnięciach.

A tak się prezentują na brwiach. 
Widać, że Brun jest jaśniejszy i trochę cieplejszy niż Stud.



Na koniec utrwalam brwi żelem bezbarwnym. I tutaj wtopiłam całkiem bo po długim, mega długim użytkowaniu żelu Delia kupiłam żel MAC Brow Set.


Żel jest bezbarwny i ma przeźroczyste opakowanie przez co widać nieciekawy kolor który powstaje po kilku użyciach.
Szczoteczka jest poprawna, żel dobrze utrwala ale... jest dokładnie taki sam
 jak żele po 10 zł!
Szkoda pieniędzy bo jest to jeden z niewielu kosmetyków MAC który można śmiało zastępować tańszymi produktami.

A jakie są Wasze sposoby na makijaż brwi?


2 komentarze:

  1. A ja bardzo lubię żel do brwi z MACa i sprawdza się u mnie o niebo lepiej niż tanie żele np. z Essence ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie nie ma różnicy. A czym dokładnie się dla Ciebie różni?

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...