środa, 20 marca 2013

Essie, Dive Bar

Dzisiaj o bardzo niepozornym lakierze. 
Jakiś czas temu przeglądałam zdjęcia różnych lakierów i wpadło mi w oko zdjęcie pomalowanych paznokci w przepięknym kolorze.
Jak sprawdziłam co to jest okazało się, że to Dive Bar z Essie czyli lakier który ok kilku miesięcy stoi u mnie nieużywany :)


Kupiłam go przy okazji jakiejś promocji ale nie pamiętam czy w sklepie stacjonarnym czy przez internet. 
Sprawdziłam, w Super Pharm bo ma szeroki pędzelek.
Ogólnie to zdecydowanie wolę amerykańską wersję Essie z cienkim pędzelkiem.


Lakieru nie używałam gdyż w buteleczce ma taki turkusowo zielony poblask który z doświadczenia wiem, że nie współgra z moją karnacją. W sklepie oświetlenie musiało mi zniekształcić kolor bo bym go nie kupiła.


Na paznokciach nie widać tego poblasku. Kolor jest niesamowity.


Trwałość i nakładanie standardowe dla lakierów Essie.

Jak Wam się podoba?
Macie go w swoich kolekcjach?

7 komentarzy:

  1. Wow! Wygląda niesamowicie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie lubię lakierów-żuczków ;) ale ten akurat mi pasuje i bardzo fajnie wygląda :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo po pomalowaniu nie wygląda już jak żuczek tylko jak głęboki granato/fiolet? Nie potrafię lepiej opisać tego koloru.

      Usuń
  3. piękny kolor,piękny połysk, ale mi już faza na takie ciemne kolory chwilowo przeszła, teraz szukam idealnej pomarańczy i idealnego fioletu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja powoli też wycofuję się z ciemnych zimowych kolorów.

      Usuń
  4. Jeszcze go nie mam,ale mi się marzy :) Wolę Essie z szerszym pędzelkiem, więc cieszę się że tylko takie są dostępne w EU :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego uważam, że dobrze zrobili produkując dwie wersje :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...