piątek, 3 sierpnia 2012

Kilka słów o balsamach czyli EOS i Carmex

Nie ukrywam, że jajo EOS przyspieszało bicie mojego serca.
Więc jak tylko dorwałam je na allegro to nie zastanawiałam się wcale.


Balsam zamknięty jest w kulce z gumopodobnego tworzywa.
Wybrałam opcję słodkiej mięty.


Balsam EOS jest dość twardy i bardzo wydajny.
Smak jest wspaniały.
Nawilżenie zadowalające.

Jest to fajny gadżet jednak czy jest warty aż 20 zł?
Moim zdaniem nie.
Jednak ze względu na ciekawe smaki pewnie jeszcze kiedyś się na niego skuszę.

Zamówiłam również wersję Carmexu która nie jest dostępna u nas.
Limonka - czyli coś co uwielbiam.


Balsam ma typowy dla Carmexu mentolowy smak i zapach.
Przebija przez niego jednak limonka więc mentol nie przeszkadza mi aż tak bardzo.


Balsam działa tak dobrze jak zwykły Carmex jednak jest bardzo miękki i zużycie jakie widać nastąpiło po ok 4 użyciach.

Raczej ponownie się na niego nie skuszę.
Balsamy zamawiałam na allegro.

A jakie są Wasze wrażenie odnośnie EOS i Carmexu?
Lubicie któryś z nich?

14 komentarzy:

  1. Eos nie mialam a carmex bardzo lubie:))
    fajna recenzja:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Jak lubisz Carmex to EOS może być dla Ciebie za mało treściwy.

      Usuń
  2. carmex u mnie kroluje zima :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie zimą może być super. A nie sprawia dyskomfortu mentol na zimnie?

      Usuń
  3. żadnego z produktów nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Carmex to u mnie konieczność, ale ten klasyczny w słoiczku, zawsze na noc używam. Rozczarował mnie okropnie carmex w tubce jaśminowy, zostawia taki posmak w ustach blech:/ a ta cytrynka mi się spodobała, a czemu nie skusisz się ponownie?
    Eos miałam raz różowy, nie pamiętam jaki to był smak, ale mam podobne odczucia jak TY, raz można kupić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest za mało wydajny w stosunku do ceny (aukcja plus przesyłka). Jakbym spotkała w drogerii stacjonarnej to bym może wzięła.

      Usuń
  5. Nie znam obu kosmetyków, mój nr 1 to Tisane:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałam ale mnie nie zachwycił. Coś ze smakiem/zapachem było nie tak.

      Usuń
  6. u nas nie ma tej wersji Carmexu a szkoda bo uwielbiam limonke a te jajeczko kusilo mnie jak byl boom na nie ale mi przeszlo na takie rzeczy nie wydaje az tyle pieniedzy;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że kosmetyki są tak dziwnie rozdzielane między kraje, tu to, tam coś innego.

      Usuń
  7. mam smaka na tą limonkę :) mam nadzieję, że niedługo będzie i w Polsce :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Carmex mam i jest nawet fajny. ( wersja wiśniowa) A EOS zamówiłam i zobaczę jak się sprawdzi.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...