Dzisiaj kilka słów o dwóch produktach z MAC.
Pisałam wcześniej, że zamierzam zacząć testy Fix+. Kupiłam małą buteleczkę i całe szczęście!
Mam 30 ml za które zapłaciłam 42 złote. Niestety z moim makijażem nie robi nic. Trzyma się dokładnie tyle samo co bez tej mgiełki. Owszem fajnie odświeża ale na tym koniec.
Jest dość wydajny i mimo małego rozmiaru bierze udział w back2mac :)
Dzięki podpowiedzi Pani ze sklepu MAC stosuję go również do zwilżania pędzla przed nakładaniem cieni mineralnych. Jednak minimalnie zwiększa to intensywność koloru.
Nie kupię więcej!
Przy okazji nowej kolekcji skusiłam się na beauty powder.
Wspaniale rozświetla twarz. Nie zawiera w sobie brokatu, jest to taki mroźny blask - idealny!
Nigdy nie używałam rozświetlaczy - jednak tego używam codziennie i jestem zachwycona. Jest niezwykle wydajny, odrobina wystarcza :)
Minusem jest to, ze to edycja limitowana więc jak się skończy to będę musiała poszukać zamiennika.
A jakich Wy używacie rozświetlaczy?
A jakich Wy używacie rozświetlaczy?